W naszym kraju istnieje przekonanie , że wypalanie traw to użyźnainie gleby. Prawda jest jednak taka, że dla świata przyrody wypalanie traw i ściernisk to katastrofa ekologiczna. W pożarach giną cenne gatunki roślin i zwierząt niezbędne do funkcjonowania ekosystemu.
Efektem wypalania traw są często niekontrolowane pożary, skutkujące niejednokrotnie dużymi stratami materialnymi, a nawet ofiarami śmiertelnymi. Sprawcy podpaleń nie biorą pod uwagę zagrożenia wynikającego z rozwoju pożaru na obszary leśne, budynki mieszkalne czy gospodarcze. Wiedząc, że wypalanie traw jest szkodliwe i niebezpieczne, co roku nierozważni rolnicy, działkowcy w ten sposób oczyszczają swoje pola i łąki. Celowe podpalenia traw stanowią ponad 80% wszystkich pożarów łąk i lasów.
Tylko w roku ubiegłym jednostki straży pożarnej inteweniowały 509 razyprzy pożarach traw i lasów na terenie Powiatu Będzińskiego. W związku ze zbliżającym się okresem zwiększonej palności, pragniemy zaapelować o nie wypalanie traw oraz rozwagę i roztropność przy używaniu ognia podczas prowadzonych prac porządkowych na polach i posesjach. Niech wiosna kojarzy się nam z budzeniem się przyrody do życia a nie łunami pożarów i snującym się dymem z pogorzelisk.