Ranny czterolatek
W dniu wczorajszym doszło do wypadku w wyniku którego do szpitala z ciężkimi obrażeniami głowy przewieziono czterolatka, który został uderzony kluczem, użytym przy holowaniu autobusu. Według policji, gdy na ul. Nowopogońskiej zepsuł się autobus, jego kierowca zatrzymał ciężarówkę, prosząc kierującego o odholowanie. - Zamiast użyć wymaganego przepisami holu sztywnego użyto zwykłej linki holowniczej, którą zabezpieczono płaskim kluczem. Klucz pękł i uderzył w głowę przechodzącego obok czterolatka - powiedział Marek Wręczycki ze śląskiej policji. Chłopczyk, który został ranny, szedł chodnikiem razem z grupą przedszkolaków. Doznał najprawdopodobniej pęknięcia podstawy czaszki. Został przewieziony do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach-Ligocie. Kierowca ciężarówki marki Kamaz odjechał z miejsca wypadku, po czym sam zgłosił się na policję. Sprawę prowadzi sekcja ruchu drogowego komendy powiatowej w Będzinie. Dzisiaj po godzinie 14ej policja przedstawi kolejna informacje o wypadku. Dzieci oraz opiekunowie z przedszkola z którego pochodziła grupa dzieci znajdują się pod opieką psychologów. Stan chłopczyka jest ciężki.
|
|
Udostępnił - - 2010-03-25 09:28:44 Opublikował - - 2010-03-25 09:28:44 Zmienił - - 2010-03-25 09:39:20 |
|