Impreza miała na celu zapoznanie mieszkańców miasta z ofertą MOSiR skierowaną zarówno do dzieci, młodzieży jak i dorosłych. Pracownicy Ośrodka zachęcali do udziału w sekcjach sportowych, propagowali zdrowy tryb życia, opowiadali o cyklicznych imprezach które na stałe wpisane są w kalendarz MOSiR-u.

Tego dnia stadion sportowy im. J. Pawełczyka tętnił życiem już od rana. Każdy znalazł coś ciekawego, dla najmłodszych przygotowano eurobangy, zjeżdżalnie,  batutę, suche baseny. Jeśli ktoś chciał zmienić się w kotka, pieska czy kwiatuszka mógł to zrobić w 10 minut zasiadając wygodnie przed panią, która zręcznie pomalowała buzię.


Dla spragnionych silniejszych wrażeń, odbył się pokaz grupy szybkiego reagowania. Dwaj uzbrojeni po zęby policjanci pokazali jak szybko i sprawnie schwytać przestępców uciekających samochodem. Dużym zainteresowaniem cieszyły się przejażdżki radiowozami i policyjnym motocyklem. Przez cały czas po stadionie przechadzał się Sznupek maskotka będzińskiej policji, który bardzo chętnie pozował - nie tylko z dziećmi  - do fotografii. W ciągu trwania imprezy można było zdawać egzaminy na kartę rowerową.

Nie zawiedli czeladzcy modelarze. Zorganizowali na płycie stadionu niezwykły pokaz modeli latających na uwięzi.

W Czeladzi coraz większą popularnością cieszy się francuska gra w bule. Pod okiem wykwalifikowanego trenera rozgrywano turnieje.

Na stadionie bocznym MOSiR-u zorganizowano tor do jazdy quadami oraz dmuchane przeszkody, wśród których co odważniejsi rozgrywali bitwy paintbollowe.


Pogoda  nam dopisała co jeśli chodzi o ten rok należy szczególnie podkreślić i pozwoliła na przeloty paralotniarza, który nie bacząc na podmuchy wiatru szczęśliwie wylądował na płycie stadionu.

Niespodziankę nam wszystkim zrobili strażacy z Powiatowej Straży Pożarnej i punktualnie o godzinie 12 na sygnale zajechali pod trybunę stadionu wozem bojowym. Jeden z panów strażaków opowiadał bardzo pięknie o swojej pracy, pokazywał jak wygląda strój strażaka i do czego służy każdy element bojowego  wozu strażackiego.

Na koronie stadionu ustawiona została kuchnia polowa, gdzie rozdawano bezpłatną grochówkę.

Organizatorzy Dnia Otwartego z MOSiR-em mają nadzieje, ze impreza mieszkańcom Czeladzi przypadła do gustu i wpiszę się już na stałe w MOSiR-owski kalendarz.