Jest to opowieść o miłości-chorobie narratora do kobiety-fantasmagorii, kobiety-kameleona, oszustki i kuglarki, prawdziwej  femme fatale, która pojawia się i znika jak napady ciężkiej, nieuleczalnej choroby.

Bardzo ożywiona dyskusja dotyczyła m.in. różnych odmian i odcieni miłości: od miłości  pełnej altruizmu i poświęcenia do miłości toksycznej nazywanej uzależnieniem. Uczestnicy spotkania podkreślali, że książka w czasie czytania intrygowała i porywała swoją narracją, że czytało się ją jednym tchem. Zaliczona została jednogłośnie do prawdziwych arcydzieł literatury światowej.