Człeko-ślimaki na muralu
Za rogiem, na drugiej ścianie, u wjazdu na teren galerii „Elektrownia”,
pojawiły się zjawiskowe postaci. To scena jak z filmu przyrodniczego
science fiction. Na ścianę wdarły się ślimaki – których istnienie Mona
Tusz zauważyła podczas pracy nad drugą częścią muralu. Zatem tę ścianę
zdobi obraz ukazujący w poetyckiej formie symbiozę człowieka, pracy i
przyrody przetworzonej przez artystkę. Przypomnijmy, że mural ten powstawał z okazji Industriady czyli Święta Zabytków Techniki, które w czerwcu odbywało się w całym województwie śląskim, a także w Czeladzi, bowiem galeria „Elektrownia” od ubiegłego roku jest obiektem Szlaku. |
|
Udostępnił - - 2011-07-22 09:49:44 Opublikował - - 2011-07-22 09:49:44 |
|