Uczestniczyli w niej m.in.: przedstawiciele Chorągwi Śląskiej ZHP z komendantem hm. Andrzejem Lichotą, burmistrz miasta Czeladź Teresa Kosmala, harcerze z zagłębiowskich hufców oraz reprezentanci Harcerskiego Kręgu Seniora z przewodniczącym phm. Jerzym Krzemieniem. Licznie przybyły zaproszone poczty sztandarowe z pocztem Miasta Czeladź na czele. Podczas mszy zabrzmiał hymn harcerski oraz wyczytana została lista harcerzy czeladzkich, którzy odeszli na wieczną wartę, nie zapomniano też o członkach Szarych Szeregów, walczących o wolność Ojczyzny podczas II wojny światowej.
Po mszy uczestnicy nabożeństwa przeszli ulicami w pochodzie do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, gdzie odbywała się część oficjalna. Rozpoczęło ją rozpalenie ogniska, którego dokonał najmłodszych z czeladzkich harcerzy w asyście przedstawicieli władz Chorągwi Śląskiej ZHP, Miasta Czeladź i Starostwa Powiatowego w Będzinie.
W dalszej części uroczystości prowadzący spotkanie przewodniczący HKS phm Jerzy Krzemień przedstawił zarys historii harcerstwa w Czeladzi oraz podziękował władzom Miasta Czeladź a także wszystkim zaproszonym gościom i przyjaciołom czeladzkich harcerzy za przychylność na jaką mogą liczyć, za pomoc w organizacji różnych przedsięwzięć i za liczny udział w tej odświętnej zbiórce.
Była to znakomita okazja to wręczenia odznaczeń harcerskich zasłużonym seniorom przyznanym przez Komendę Chorągwi Śląskiej ZHP, jak również podziękowań skierowanych do czeladzkich harcerzy. Na ręce phm Jerzego Krzemienia listy gratulacyjne złożyli m.in. hm Andrzej Lichota, burmistrz Teresa Kosmala wraz z zastępcą burmistrza Teresą Wąsowicz, starosta powiatu będzińskiego Krzysztof Malczewski.
Harcerze swoje podziękowania wyrazili pod postacią pamiątkowych statuetek, które trafiły m.in. do władz miasta Czeladź, harcerzy, Miejskiej Biblioteki Publicznej, Muzeum Saturn, Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, SDK „Odeon” i redakcji „Echa Czeladzi”.
W części artystycznej wystąpił znany już czeladzkiej publiczności wokalista Andrzej Burzak.

Uroczystą zbiórkę zakończył braterski uścisk rąk wokół płonącego ogniska.