Do tej pory mimo przeszło 2 miesięcznego okres funkcjonowania Urzędu Miasta bez Burmistrza, obyło się bez problemów, teraz jednak pojawiają się trudności finansowe. Miasto na dłuższą metę nie może funkcjonować bez władzy wykonawczej.

Niestety okazuje się że jeśli w najbliższych dniach Burmistrz nie powróci na swoje stanowisko może dojść do dużych kłopotów finansowych.

Nie ma osoby która mogłaby podpisać umowy kredytowe niezbędne do funkcjonowania miasta, w związku z tym najprawdopodobniej wstrzymane zostaną wszystkie inwestycje, dodatkowo miasto będzie obciążone odsetkami z tego tytułu wobec wykonawców. Dojdzie też najprawdopodobniej do zwolnień grupowych w ZIK – cała brygada remontowa 56 osób, oraz dodatkowe koszty związane ze zwolnieniami.

Nie można też rozliczyć zeszłorocznych kredytów co jeszcze bardziej komplikuje sytuację finansową, wstrzymane też będą wszelkie zakupy inwestycyjne. Również zmiany budżetowe pozwalające przesunąć środki w chwili obecnej są niemożliwe.

21 marca Rada Miejska miała okazję znormalizować sytuacją uchylając uchwałę o wygaśnięci mandatu, jednak w głosowaniu tylko 10 radnych opowiedziało się za, a 11 było przeciwko. Teraz odpowiedzialność za sytuację finansową spadła przede wszystkim na radnych.