Nieco sentymentalna i melancholijna nuta piosenki „Tych miasteczek nie ma już” przeniosła słuchaczy w bezpowrotnie utracony świat głośnych, gwarnych i barwnych przedwojennych sztetli, nadających niepowtarzalnego kolorytu wielokulturowej wówczas Rzeczpospolitej. Muzycy zaprezentowali także swoje premierowe, autorskie wykonanie „Avinu Malkeinu”, modlitwy w judaizmie wykonywanej podczas nabożeństw Rosz ha-Szana oraz Jom Kipur, a także w okresie Dziesięciu Dni Pokuty, której tytuł w naszym języku brzmi po prostu „Ojcze Nasz”. Wspaniałe vibrato wokalistki i rozdzierający dźwięk skrzypiec sprawiły, że utwór wyjątkowo poruszył publikę, której trudno było ukryć emocje. Na koniec nie zabrakło najbardziej chyba rozpoznawalnego utworu, znanego, granego i śpiewanego na całym świecie – „Hawa Nagila”, czyli „Cieszmy się” -  ludowej i bardzo radosnej pieśni żydowskiej. Wykonawcami tego utworu stała się także po części publiczność, która została przez artystów włączona w aktywne tworzenie muzyki. Gorącym brawom nie było końca! Tak artyści jak i słuchacze opuszczali muzealne mury w wyśmienitych nastrojach, nasyceni wspaniałą, muzyczną ucztą!