Tematem spotkania była, ciągnąca się już od wielu lat i dotąd nie rozwiązana kwestia modernizacji czeladzkich targowisk. Burmistrz przypomniał, że sprawa jest poważna, gdyż Sanepid zagroził zamknięciem targowiska, jeśli nie zostanie przedstawiony plan poprawy warunków higienicznych handlu. Następnie przedstawił koncepcję, której głównym założeniem jest powstanie jednego, nowoczesnego targowiska z zapleczem sanitarnym przy ulicy Szpitalnej obok Biedronki. Byłoby to przedsięwzięcie wspólne Miasta Czeladź i inwestora, który zająłby się budową targowiska i wynajmem boksów handlowych. Jak zapewnił kupców burmistrz Szaleniec, dla miasta priorytetem są mieszkańcy Czeladzi korzystający z targowiska, a zatem nadrzędna jest dbałość o pozytywne rozwiązanie obecnej sytuacji.  Pokrótce omówił również plany związane z modernizacją tej części miasta, co będzie miało pozytywny wpływ także na rozwój handlu na targowisku.

Również kupcy przedstawili  swoje wstępne koncepcje i pomysły, które, jak zapewnił burmistrz, zostaną bardzo poważnie rozważone. Wśród wielu osób kontrowersje wzbudza podjęta w poprzedniej kadencji samorządu decyzja o budowie marketu przy ulicy Grodzieckiej,  ale zaproponowane przez burmistrza rozwiązanie lokalizuje targowisko nie w jego bezpośrednim sąsiedztwie, zatem nie będzie  stanowić konkurencji dla czeladzkich kupców. Przy nowo powstałym markecie mają powstać stoiska handlowe dla osób sporadycznie handlujących sezonowymi jarzynami czy owocami.

Zaproponowane przez burmistrza Zbigniewa Szaleńca rozwiązanie wymaga zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego miasta, a co za tym idzie zainwestowania w działania z tym związane kwoty około 100 tysięcy złotych. Przeprowadzenie tej procedury potrwa około dziewięciu miesięcy, zatem ważne jest jak najszybsze podjęcie decyzji i porozumienie w tej kwestii. Burmistrz Szaleniec zaproponował, by kupcy przedyskutowali przedstawiony projekt i przedstawili konkretne propozycje podczas kolejnego spotkania, które ma odbyć się za około dwa, trzy tygodnie. Co godne podkreślenia, spotkanie przebiegało w atmosferze obustronnego zrozumienia, a rozmowa była rzeczowa i dawała nadzieję na rychłe rozwiązanie tego istotnego dla miasta problemu.