Było mokro, kolorowo i radośnie
Punktualnie o 16.00 rozpoczął się pojedynek dwóch stojących na przeciw siebie drużyn. Rynek wypełniły śmiechy, okrzyki i... kolorowe balony. Trafienie wcale nie oznaczało porażki, podczas sięgających 40 stopni upałów, odrobina chłodnej wody była wspaniałym orzeźwieniem. Zawodnicy maksymalnie zaangażowali się w bitwę, a udział w niej nikomu nie uszedł na sucho. Zorganizowana w błyskawicznym tempie, spontaniczna akcja zakończyła się pełnym sukcesem, którego miarą było zadowolenie mieszkańców. Wśród uczestników bitwy znalazł się też burmistrz Zbigniew Szaleniec. Ostatnim etapem wodnych zmagań było wspólne sprzątanie. |
|
Udostępnił - - 2015-08-10 14:47:54 Opublikował - - 2015-08-10 14:47:54 Zmienił - - 2015-08-10 14:58:57 |
|