Prezentowane wiersze wprowadziły wszystkich w nastrój jesiennej pory, pełnej kolorów, zapachu i nostalgii. Pasją Pana Krzysztofa Zięcika jest poezja i malarstwo. Tworzy obrazy realistyczne, symboliczne i abstrakcyjne. Prace autora stanowią odbicie ludzkich doznań i wrażeń. Wszystko jest wesołe, żywe i pełne pozytywnych emocji. Wydawać by się mogło, że obrazy z każdą minutą, kiedy na nie patrzymy ożywają... gdyż wkradający się puentylizm
(tzw. technika kształtowania dzieła), który jest właściwym tłem, uzupełnia całokształt pracy.
Natomiast recital gitarowy Pana Marka Świtały spowodował to, iż wszyscy śpiewali takie piosenki jak: „Dni których nie znamy” - Marka Grechuty, „Jesienna zaduma” - Elżbiety Adamiak czy „Goniąc kormorany” Piotra Szczepanika.
Z wypowiedzi uczestników wieczoru można wnioskować, iż był on pięknym przeżyciem, swojego rodzaju powrotem do młodych lat, a słuchanie pięknej, twórczej poezji przy muzyce gitarowej - czystą przyjemnością.