Od godziny 11.00 można było zrobić zakupy na jarmarku świątecznym. Na placach i parkingach straganów stanęło ponad dwadzieścia, oferujących asortyment rozmaity. Było w czym wybierać. Od świeżego karpia i innych ryb po cudeńka wykonane przez czeladzkich rękodzielników. Niezwykłym zainteresowaniem cieszyła się urokliwa zagroda z reniferami, które odwiedziły nasze miasto po raz pierwszy. W konkursach SMS-owych można było wygrać kalendarze na rok 2016, promujące miasto i zakończoną inwestycję. O godzinie 17.00 symbolicznego przecięcia wstęgi zawieszonej pomiędzy poręczami na schodach dokonał Burmistrz Miasta Czeladź Zbigniew Szaleniec. Uczynił to w asyście swoich zastępczyń Elżbiety Dmitruk i Beaty Zawiły oraz przewodniczącej rady miejskiej, Jolanty Moćko. Gdy tylko wstęga opadła, z gejzerów ustawionych na estakadzie buchnął ogień, a mieszkańcy mogli ujrzeć w pełnej krasie świąteczną iluminację tej części śródmieścia. Duże wrażenie zrobił na wszystkich zgromadzonych pokaz w wykonaniu Teatru Ognia „Nam-Tara”. Prawdziwą rewelacją okazał się koncert zespołu „Avocado”. Jest to formacja składająca się z sześciu wokalistów, którzy nie używają żadnych instrumentów, ani też podkładów muzycznych. Zaprezentowali oni świąteczny program, składający się głównie z kolęd i pastorałek we własnych, niepowtarzalnych aranżacjach.